Przejdź do głównej zawartości

#7 Recenzja - Żniwiarz Pusta Noc Paulina Hendel

Żniwarz Pusta Noc” – Paulina Hendel


Za każdym razem, gdy widziałam tę książkę na półce w księgarni, czy na stronie internetowej, to miałam wrażenie, że wokół tej książki zrobiło się  zbyt duże zamieszanie. Przeczytałam chyba każdą opinię o niej i zorientowałam się, że są one bardzo dobre, ale pomyślałam sobie, że przecież co ona ma w sobie takiego niezwykłego? Okładkę? Ale, gdy w końcu posłuchałam wewnętrznego głosiku i kupiłam ją, to nie żałowałam, a wiecie dlaczego?  Żniwiarz okazał się być książką idealną, zabawną, z nutką grozy, a na dodatek był tym czego potrzebowałam aby pozbyć się zastoju czytelniczego.



 
" Dawno temu był przekonany, że mało kto zatrzyma człowieka z ostrą bronią w ręku.  I tak rzeczywiście było, ale dopiero potem nauczył się, że człowiek z pewnym siebie uśmieszkiem na twarzy może iść przez życie równie pewnym krokiem."






Magda Wojna nie prowadzi zwykłego wręcz nudnego życia, jakie powinna prowadzić 20-latka na jej miejscu. Mianowicie powinna teraz studiować, imprezować ze znajomymi czy bawić się do upadłego, ale dla niej całym życiem jest pomoc ukochanemu wujkowi. Magda mieszka w małym miasteczku, Wiatrołomie wraz ze swoją rodziną. Za dnia pracuje w księgarni swojej mamy, pomagając jej jak tylko potrafi, ale myślami wciąż jest przy swoim wujku Felixie, który tropi bezkosty, zjawy, nawi czy inne upiory. Jest on Żniwiarzem, na jego barkach spoczywa ogromna odpowiedzialność, gdyż :
a) jeden błąd spowoduje, że potwór ucieknie/ pożywi/ zje/ zabije człowieka  albo b) mógłby umrzeć a wtedy cała praca poszłaby na marne.

Bycie Żniwiarzem, z reguły jest perfidnym zadaniem, ponieważ ludzie nie ufają im, wynajmują ich w ostateczności, kiedy jakiś duch czy zjawa naprzykrza się im na tyle, że postanawiają skierować się o pomoc do Żniwiarzy. Na dodatek Żniwiarzy jest bardzo mało, ale są jakby nieśmiertelni, dusza po śmierci, wypadku czy innej katastrofie przenosi się do innego ciała. Wtedy zaczynają uczyć się nowego ciała, przejmują od nich wspomnienia. Muszą uczyć się jak funkcjonować i to od nowa. Jednakże z biegiem czasu bledną wspomnienia o przeszłości, przestają odczuwać jakieś głębsze emocje jak żal czy smutek względem osób, których prawie już nie pamiętają. Felix powiedział, że bycie Żniwiarzem jest pewnego rodzaju karą, którą należy odpokutować.

 " Czasem zastanawiało ją, jak to możliwe, że choć współczesnym ludziom tak bardzo brakowało czasy, to całe godziny siedzieli przed ekranem. Miała wrażenie, że nikt już nie potrafi docenić chwili spędzonej w pozornie bezczynnym siedzeniu, kiedy to można było zajrzeć w głąb siebie, zastanowić się nad róznymi problemami, albo poobserwować innych ludzi bądz przyrodę. Ludzie patrzyli, ale nie widzieli, dlatego coraz mniej osób dostrzegało nawich. "
Najważniejsze jest to, że autorka nie pozwala nam zapomnieć, co jest najistotniejsze w książce, a mianowicie to polowanie na demony.Wątek demonologi słowiańskiej krążył wokół całej książki. Autorka w ciekawy sposób,  nie nachalny, wplotła w całą historię wiele wyjaśnień dla czytelnika, któremu obce były chociażby te nazwy. Często panował moment zgrozy, gdyż praktycznie każda strona, powodowała głęboki atak serca. Bohaterowie często walczyli, polowali na upiory, których musieli się szybko pozbyć. Tak naprawdę do końca, trzymani byliśmy w napięci w oczekiwaniu na rozwój kolejnych wydarzeń, które były bardzo nieoczekiwane. 

Jako, że w życiu naczytałam się masy romansów w tym ( After Anny Todd!!!) tak często w młodzieżówkach jest wątek miłosny, BAAAM i są zakochani. Jednakże ku mojemu zdziwieniu, jak i ku mojej radości, ten wątek miłosny, owszem był, ale nie był tak widoczny. Przynajmniej nie odgrywał roli pierwszoplanowej.

Narracja prowadzona jest z perspektywy kilku osób, co jest miłym odróżnieniem od czytania naokoło o jednej i tej samej osobie. W tym przypadku poznajemy losy kilku bohaterów jak i ich historie. Nie nudzi to, ani nie peszy czytelnika, gdyż w  tej książce było to jak najbardziej wskazane. Zabieg ten był bardzo ciekawy, gdyż nie każdy autor w tak ciekawy sposób potrafi wcielić się w rolę zupełnie różnych osób. 

 " Felix chciał uporać się z tym sam. Nie miał zamiaru wciągać w to Magdy, dla której śmierć miała zupełnie inne znaczenie, ale dziewczyna była uparta. Gdy uznała, że musi mu towarzyszyć nie było siły, która zmieniłaby jej zdanie."


Magda jest bohaterką, jakich można teraz ze świecą szukać. Jest wyjątkowa, silna i odważna. Nie liczą się dla niej żadne porażki, gdyż łąpie byka za rogi i kieruje swoim życiem tak jak sama chce. Nie jest samolubna, wredna ani apodyktyczna, jest taka realna. Obecnie nie ma takiej książki, w której nie znalazłabym bohatera, który by mnie nie wkurzał ( uwierzcie mi, naprawdę nie przesadzam)
Felix jako osoba poważana i szanowana ma okropne trudności, kiedy to z rosłego mężczyzny, musi przejąc ciało nastolatka ze znikomym poczuciem humoru. Więz pomiędzy Magdą a Felixem jest tak silna, że to aż niemożliwe, oni nie widzą świata poza sobą. A ich docinki i sprzeczki są wręcz nieziemsko zabawne.

Polecam każdemu aby sięgnął po " Żniwiarza Pustą Noc " gdyż jest to książka nafaszerowana dobrą akcją i ciekawą fabułą. Bohaterów mamy tam od groma, a cała historia zapada tak głęboko w pamięci, że nikt nie potrafiłby przejść obok tej książki obojętnie. Czytanie jej sprawiło, że całkowicie zatraciłam się w całej fabule i uwierzcie mi, wciąż jest mi mało, mało,mało....




Komentarze

  1. Zgadzam się że takich książek jest mało i jeżeli uważasz że ta do nich należny to muszę po nią sięgnąć i sama to sprawdzić :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Do tej pory przeczytałam tylko pierwszy tom, ale słyszałam, że koljene tomy podobno sa jeszcze lepsze, Żniwiarz jest prawdopodnie bardzo dobrą książką.

      Usuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

#23 Recenzja Obserwuję Cię - Teresa Driscoll

Obserwuję Cię Ilość stron - 360  Autor - Teresa Driscoll Wydawnictwo - Sine Qua Non Moja ocena - 5/5   Nie możesz brać na barki ciężaru całego świata.   Fabuła Gdy do pociągu wkracza dwóch mężczyzn, którzy następnie przysiadają się do nastolatek, zaczynając z nimi rozmowę na niezobowiązujące tematy, wtedy Ella Longfield nie widzi w ich obecności nic niepokojącego. Z biegiem czasu zaczyna ona podsłuchiwać wymianę zdań, z czasem dociera do niej, że dwóch mężczyzn, właśnie wyszło z więzienia.  W głębi duszy czuje, że powinna zainterweniować, ocalić te dziewczyny przed tragedią. Niestety jedna rzecz całkowicie odciągnęła jej uwagę od faktu, że znalazły się one w niebezpieczeństwie. Przeklinając swoją matczynność, idzie dalej.  Następnego dnia, Ella słyszy w wiadomościach, że jedna z dziewczyn, Anna Ballard, zaginęła. Ella dręczona ogromnymi wyrzutami sumienia, nie potrafi pogodzić się z tą okropną wiadomością. Udając się jak najszybciej na policję, składa

#6 Recenzja - Zdrajcy Tronu Alwyn Hamilton

Alwyn Hamilton Zdrajca Tronu – Recenzja  Wszyscy popatrzyli na mnie. Gdybym wiedziała, że skupię na sobie całą uwagę wszystkich, uczesałabym się . Jak to najczęściej bywa, po przeczytaniu jakiejkolwiek książki nie mogę kompletnie zebrać myśli, czuję się jakbym była nadal  w tamtym świecie i w tamtej historii. Tak samo było i w tym przypadku, kiedy czytając Zdrajce Tronu wiedziałam, że owa książka nie pozostanie w mojej opinii bierną. Byłam nastawiona na ogromne pokłady akcji, wiedziałam, że każda strona będzie tak dzika jak pustynia i tak śmiertelna jak ostrze miecza. Po przeczytaniu  Buntowniczki z Pustyni  wiedziałam, że Alwyn Hamilton lubi bawić się emocjami czytelnika. Do końca nie byłam pewna jak potoczą się losy Amani jak i rebeliantów, ale to co otrzymałam w  Zdrajcy tronu  podbiło całkowicie moje serce, później je podziurawiło a następnie je zmiażdżyło na tysiące kawałeczków. Inaczej nie mogłabym podsumować całej książki. Akcja drugiego tomu odbywa się d

#16 Recenzja Kształt Wody - Daniel Kraus

Kształt Wody  Człowiek badający naturę staje się równie bezlitosny jak ona.                Zapewne większość z was przekonała się na własnych skórach, że książki, które powstają na podstawie filmu lub film powstały na ramach książki, nie zawsze spełniają nasze oczekiwania. Jedynie wszystkie części Harrego Pottera czy Hobbita zostały idealnie odwzorowane. Natomiast, duży szacunek należy się reżyserowi Guillermo del Toro, jak i autorowi książki Kształt Wody . Daniel Kraus jak i Gullermo idealnie synchronizowali się i w naprawdę piękny sposób ukazali nam potęgę prawdziwej miłości i przyjaźni. Jeśli naprawdę zastawiacie się nad wyborem tej książki, to liczę na to, że moja recenzja tylko jeszcze bardziej zachęci Cię do sięgnięcia po tą niezwykłą książkę.  Fabuła          W wojskowym ośrodku badawczym OCCAM przyjmuje się osoby z marginesu społecznego, m.in. wśród nich znajdę się Elisa Espasito oraz Zelda. Pierwsza z nich jest niemową, druga z kolei jest murzynką, pracu