Obserwuję Cię
Ilość stron - 360
Autor - Teresa Driscoll
Wydawnictwo - Sine Qua Non
Moja ocena - 5/5
Nie możesz brać na barki ciężaru całego świata.
Fabuła
Gdy do pociągu wkracza dwóch mężczyzn, którzy następnie przysiadają się do nastolatek, zaczynając z nimi rozmowę na niezobowiązujące tematy, wtedy Ella Longfield nie widzi w ich obecności nic niepokojącego. Z biegiem czasu zaczyna ona podsłuchiwać wymianę zdań, z czasem dociera do niej, że dwóch mężczyzn, właśnie wyszło z więzienia.
W głębi duszy czuje, że powinna zainterweniować, ocalić te dziewczyny przed tragedią. Niestety jedna rzecz całkowicie odciągnęła jej uwagę od faktu, że znalazły się one w niebezpieczeństwie. Przeklinając swoją matczynność, idzie dalej.
Następnego dnia, Ella słyszy w wiadomościach, że jedna z dziewczyn, Anna Ballard, zaginęła. Ella dręczona ogromnymi wyrzutami sumienia, nie potrafi pogodzić się z tą okropną wiadomością. Udając się jak najszybciej na policję, składa zeznania, niestety nie wnoszą one nic wyjątkowego do sprawy.
Rok pożnie Ella dostaje anonimowe listy z pogróżkami. Od tego momentu jej życie, nie jest już bezpieczne.
Potrzebujesz nowego początku, skarbie. Moje zdanie jest takie, że potrzebujesz wschodu słońca.
Zapewne niejednokrotnie czytaliście dobre jak i te gorsze thrillery. Wielu autorów książek, ponosząc się własnej fantazji wymyśla historię, która z czasem nabiera kolorów i kształtów. W przypadku Obserwuję Cię, autorka miała niejednokrotnie styczność ze sprawami zaginięć, morderstw, gdyż była dziennikarką oraz prezenterką Spotlight w BBC. Dzięki czemu jej opowieść stała się nie tylko realna, ale i całkowicie prawdziwa. Fabuła była dopracowana i dopięta na ostatni guzik. Czytanie tej książki, przypominało mi trochę oglądanie Gry o Tron, było tak ponieważ autorka stopniowo budowała napięcie, a następnie na koniec każdego rozdziału zaskakiwała dodając coraz to nowsze fakty, z którymi trudno mi było się pogodzić. Jakby tego było mało, Pani Driscoll, nie od razu ujawniła wszystkie informacje, dawała czytelnikowi zaledwie wskazówki, tropy, którymi mógł podążać. Najważniejszą sprawą jest brak przewidywalności.
Narracja podzielona była na kilku bohaterów, Ella jako ta główna bohaterka, nazwa została świadkiem, kolejnym bohaterem był ojciec zaginionej Henry, jej przyjaciółka Sarah oraz prywatny detektyw Mathew Hill. Z perspektywy każdego bohatera poznawaliśmy sprawę zaginionej dziewczynę, ich życie, retrospekcje i przemyślenia. Był to ciekawy zabieg, gdyż nie skupialiśmy się tylko na jednym bohaterze, ale mieliśmy głębszy i dokładniejszy obraz kilku osób, w rezultacie ich udziału w całej sprawie.
Kolejnym pozytywnym aspektem tej książki, jest sam zamysł Teresy Driscoll, aby przybliżyć nam nie tylko sprawę powszechnych porwań, rozmów z nieznajomymi osobami, ale opisała sytuację dramatyczną rodziny, która straciła dziecko, a policja nie była w stanie pomóc. T. Driscoll pokazała, że w prawdziwym życiu nie jest jak na filmach SCI kiedy to zawsze znalazł się dowód obarczający winowajcę. Tu sytuacja była inna, gdyż akcja krążyła dookoła sprawy zaginionej Anny, a tropów nie było.
Problem z kłamaniem jest taki, że trzeba pamiętać szczegóły tego kłamstwa, aby za każdym razem do siebie pasowały.
Książka moim zdaniem zasługuję na tą ocenę, czyli 5/5 gdyż przekazywane są tutaj bardzo ważne wnioski. Nie zwracając uwagi, na dość często używaną fabułę, tylko w innych formach,. Książka zaskakiwała i pokazywała realia życia. To jak ludzie potrafią za namową mediów społecznościowych całkowicie zniszczyć życie niewinnej osoby, lub jak żyją tylko strzępkiem informacji, sprawiając, że z czasem kłamstwa stają się prawdziwe.
Kolejnym aspektem, jest fakt, jak wiele osób zawsze ma coś na sumieniu. Kłamią, oszukują, uginają prawdę do własnych korzyści, aby tylko sami nie ponieśli konsekwencji swoich czynów. Jak każdy człowiek potrafi tuszować swoje sumienie, kłamiąc i oszukując nawet bliskich.
W Obserwuję Cię, nic nie jest takie jakie się wydaje, a tylko od Nas zależy czy uwierzymy mediom, czy słowom świadka, którego zeznania zostały źle zinterpretowane.
Za egzemplarz dziękuję :
Świetna książka :)
OdpowiedzUsuńZgadzam się
UsuńO książce słyszałam wiele dobrego. Mam nadzieję, że wkrótce i mnie uda sie ją przeczytać :)
OdpowiedzUsuńUwierz, że nie na darmo moim zdaniem jest to najlepszy thriller, na dodatek jeśli uda Ci się przeczytać tę książkę, to daj znać jak wrażenia?
UsuńBrzmi genialnie! Przekonałaś mnie tą nieprzewidywalnością i informacją o autorce :) Bardzo chętnie sięgnę po tę książkę przy okazji.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam! ♥
https://ogrodliteracki.blogspot.com/
Wszędzie widzę teraz recenzje tej książki, a ze głównie pozytywne, to muszę sięgnąć po nią w wolnym czasie! Jest bardzo w moim klimacie. :)
OdpowiedzUsuńKsiążka już stoi na półeczce oczekując na moją uwagę. Po tak ciekawej, pozytywnej recenzji, zapewne sięgnę po nią szybciej niż początkowo zamierzałam. dziękuję za motywację, pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńMiło mi słyszeć, że spodobała się Tobie moja recenzja, zresztą Obserwuję Cię, zasługuje na uwagę. Nie zawiedziesz się na niej.
UsuńMiłej lektury życzę
Czytałam :) i podzielam Twoje zdanie - książka jak najbardziej godna polecenia :)
OdpowiedzUsuńSkoro ta książka ma tyle pozytywnych opinii to zaryzykuję i się na skuszę :)
OdpowiedzUsuń